poniedziałek, 3 czerwca 2013

Rozdział 13

-Liam co się stało? - zapytałam przerażona. Nic nie odpowiedział/ - Liam do cholery co się stało.On podał mi telefon, a tam zamieszczony był mały filmik. Otworzyłam go z głosem.
-Widzisz?! - krzyczała dziewczyna. - Tak będzie wyglądała Alex. Ostrzegałam, że pożałuję. - I zaraz owa dziewczyna, a raczej Danielle zaczęła coś robić z laską z tyłu. Wkrótce ukazała jej twarz.Była pokaleczona w możliwych,miejscach,posiniaczona...Zaczynałam się bać. Filmik skończył się, a zaraz zadzwoniła owa sadystka, niechcący odebrałam połączenie.Włączone było na głośnik, a zaraz usłyszeliśmy złowieszczy śmiech Danielle.
-Ostrzegałam skarbie. - zaśmiała się. Ja wstałam.
-Dokąd idziesz? - zapytał rozłączając połączenie.
-Do toalety. - uśmiechnęłam się blado. Skinął głową. Jak powiedziałam tak zrobiłam. Nikgo nie było. Wszyscy spali. Na palcach cicho skręciłam na prawo i otowrzyłam drzwi.Ta sama łazienka gdzie wcześniej wyjebałam się i skaleczyłam. Ta sama myśl mnie naszła...

***
 Wzięłam z pierszej lepszej szuflady żyletkę. Usiadłam na blacie i przejrzałam dłonie. Już kiedyś tak robiłam. Przyzwyczaiłam się do bólu.Zamknęłam oczy, zacisnęłam wargi i wykonałam pierwsze cięcie.Potem następne i następne. Czułam jak ciepło ze mnie odpływa. Walnęłam chyba głową o blat i spadłam wydając głośny huk. Dalej nic nie pamiętam.

***
Siedziałem na łóżku i rozmyślałem. Nagle usłyszałem przeraźliwy huk. Zerwałem się na równe nogi i wybiegłem z pokoju. Reszta też tu usłyszała, bo z ich pokoi wychylały się tylko głowy. Z każdego pokoju oprócz łazienki. Podbiegłem tam i otworzyem drzwi. Ujrzałem Alex na podłodze we krwi. Szybko czymś zatamowałem krwotok z jej żył. Podniosłem trochę jej ciało i głowę przyłożyłem do mojej klatki piersiowej, by nie zakrztusiła się krwią. Spojrzałem na próg.
-Chłopacy!Amy!Pomóżcie mi.- wrzeszczałem.
-Skarbie dlaczego ty to zrobiłaś? - zapytałem nieprzytomnej Alex.
-Alex,nieee! - jej przyjaciółka ledwo nie rzuciła się na ziemię z szoku, jednak Louis przetrzymał ją. Wkrótce Zayn zadzwonił po pogotowie.Gładziłem jej włoy, przyciskając ścierkę do jej dłoni.

***
Poruszyłam dłonią. A raczej nią drgnęłam. Wkrótce oślepiła mnie nieskazitelna biel. Leżałam na czymś.
Otowrzyłam oczy i kilakrotnie zatrzepotałam rzęsami. Podniosłam z wysiłkiem dłoń. Podłączone było kilka jakiś rurek. Jedna jeszcze była na moim nosie i jedyne co to mnie wkurwiała.
-Alex już się obudziłaś? - zapytał ktoś. Spojrzałam w tamtą stronę. Był tam Liam i jakiś lekarz.Wbił sobie ot tak na salę i przeglądał moją tablicę. Potem odwniął mi bandaż z dłoni i sprawdził.
-Cóż żyły już się zagoiły. - stwierdził.
-Kiedy mogę ją stąd zabrać? - zapytał brunet.
-Właściwie to już dziś. Tylko przepisze jej maść. - powiedział  i siadł przy stoliku pisząc coś na kartce.
-Proszę niech to stosuje raz dziennie na ręce i stopy. Widziałem też skaleczenie na prawej nodze.I prosiłbym o lepszą opiekę dla niej.
-COż dobrze. Zajmę się tym. - odpowiedział Liam.Lekarz wyszedł. Spojrzałam na niego błędnym wzrokiem.
-I co księżniczko? Zbieramy się. - rzucił odkrywając kołdrę.
-Ej No! - warknęłam.- Czemu mnie uratowałeś? Chcę być martwa. - walnęłam.
-Nie pozwolę ci na to Alexsis. - szepnał.
-Czemu? - zapytałam.
-Bo Cię Kocham? - zarzucił.
-To zbyt mały powód. - powiedziałam.
-Chyba zbyt duży.Dałbym ci cały świat gdybym tylko umiał. Nie doceniasz tego co masz. - palnął.
-Chyba dopiero zaczynam. - Z moich oczu potoczyły się łzy.
-Przepraszam. - powiedział.
-Nie masz za co. Moja wina. - szepnęłam. I powoli wstałam z łóżka. Ubrałam się i powiedziałam:
-Będziemy tak tu stać czy wyjdziemy z tej rudery? - skinął głową i chwycił moją dłoń. Poczułam zaraz świeże powietrze i wiatr świstające moje włosy. Przyjemne uczucie. Odetchnęłam głęboko.
-Wiesz co? Chcę zdać prawko. - walnęłam.
-Serio? Jaka ty poważna się robisz. - wyszczerzył się :D
-Nie pierdol tylko chodź na zakupy niedługo impreza na naszą cześć!

5 komentarzy:

  1. zajebisty czekam na następną częś

    OdpowiedzUsuń
  2. Super blog, wpadnij do mnie i zostaw komentarz po sobie :-) http://naszeniespelnionemarzenia1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Boże masz naprawde wielki talent do pisania, zazdroszcze. Czekam na następne części.♥

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham kocham kocham pisz dalej czekam:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham twój blog to jest takie super jak ten http://27tattoos-fanfiction.blogspot.com/
    ~Edyta

    OdpowiedzUsuń

Szablon by S1K